Komentarze: 0
Przez ostatnie 10 lat zmieniło się na rynku bankowym niemal wszystko. Banki pojawiały się i znikały, łączyły się. Zaoferowano całe spektrum nowych produktów. W końcu do gry weszły banki internetowe. Pierwsza dekada XXI w. stała pod znakiem rozwoju bankowości internetowej, boomu kredytów hipotecznych i rozwoju lokat strukturyzowanych. Z tych trzech elementów tylko ten pierwszy miał trwały i pozytywny charakter. Pozostałe dwa miały charakter koniunkturalny i dobiły się negatywnie na światowej bankowości. W ramach bankowości internetowej banki powinny oferować funkcjonalne produkty, zapewniające godziwe oprocentowanie i nie narażające klientów na ryzyko wynikające z wahań rynków.
Nowoczesna bankowość internetowa jest olbrzymim postępem. Czynni bank dostępny w zasięgu ręki w każdym czasie i miejscu. Daje klientowi olbrzymią swobodę wyboru oferty. Znakomicie ułatwia kontrolę swoich finansów. Zwiększa dostęp klienta do informacji o produktach i transakcjach. W konsekwencji zwiększa poziom partnerstwa między klientem a bankiem. Z drugiej strony bankowość internetowa to wzrost efektywnościowy zarówno po stronie klienta jak i po stronie banku. Po stronie klienta, bo szybciej i w dogodnym dla siebie miejscu i czasie może korzystać z szerokiej gamy produktów bankowych. Dla banku oznacza to głównie efektywność kosztową, co przekłada się na atrakcyjność oferty cenowej. W dłużej mierze z korzyścią dla klienta.
Stosunki między bankiem a klientem opierają się na zaufaniu. Zaufaniu co do bezpieczeństwa powierzonych bankowi pieniędzy, ale także zaufaniu co do stabilności polityki cenowej i produktowej.